Kosmiczna radość

W TAURON Dystrybucji pracuje od sierpnia minionego roku i wciąż budzi zaciekawienie. Dlaczego? Bo Oliwia Lechkun jest pierwszą w firmie elektromonterką. Już teraz wie, że jest na właściwej ścieżce kariery. I jak sama mówi – jej poziom satysfakcji z pracy jest na kosmicznym poziomie. 

Oliwia Lechkun zawsze lubiła majsterkowanie, interesowała się urządzeniami elektrycznymi. Chciała zostać mechanikiem samochodowym, ale po prośbach rodziców zdecydowała się na technikum elektroniczne. Klasa jednak nie powstała i tak trafiła do technikum elektrycznego. - Dzisiaj uważam, że to była najlepsza decyzja w moim życiu – podkreśla. - Wiem, że ta ścieżka kariery poszła we właściwą stronę. Tematy elektryczne pasjonowały ją już w szkole. Organizowała nawet wykłady dla kolegów, aby w przystępny sposób przybliżyć trudne zagadnienia z lekcji. Swojego obecnego pracodawcę poznała podczas praktyk, które utwierdziły ją w przekonaniu, że energetyka to jej przeznaczenie. - Zawsze mnie pasjonowała. Teraz pochłonęła mnie bez reszty – dodaje Oliwia Lechkun.  

W męskim świecie 

Oliwia Lechkun była jedyną dziewczyną w elektrycznej klasie w technikum. Teraz jako pierwsza kobieta w tym obszarze przeciera szlaki na stanowisku elektromontera telemechaniki w TAURON Dystrybucji. Jak przyjął ją męski zespół? – Serdecznie, nawet jeśli ktoś pomyślał, że to męski zawód, to nie odczułam tego – opowiada. - Jestem traktowana jak równy z równym, chociaż zdarza się, że ktoś chciałby mnie wyręczyć. Nie mam jeszcze wszystkich uprawnień, więc wciąż potrzebuję nadzoru. Wiem coraz więcej, ale wciąż się uczę. Na szczęście są starsi koledzy, którzy chętnie dzielą się swoją wiedzą i doświadczeniem. Czuję się „zaopiekowana” – mówi pracowniczka TAURON Dystrybucji.  

Nie tylko słupy 

Oliwia Lechkun, zaczynając karierę w TAURON Dystrybucji miała za sobą już kilka lat doświadczenia w zawodzie. Pierwszą pracę podjęła jeszcze w technikum – jako elektryk na budowach. Równolegle w dużej firmie czuwała nad silnikami, utrzymaniem ruchu, czasami kamerami. Czy zadania elektromontera telemechaniki ją zaskoczyły? – Przeskok jest duży – potwierdza. - Jest sporo elektroniki czy spraw sieciowych. Najbardziej zaskoczyła mnie forma wykonywania zadań i fakt, że to jest raczej praca umysłowa niż fizyczna. Sterowniki, zasilacze i laptop – to są podstawowe narzędzia naszej pracy. I raczej pod słupem niż na nim, a szkoda – mówi Oliwia Lechkun. 

Kobieta elektryk?  

Nie ma przeszkód, ale sytuacja do codziennych nie należy. Dlatego zdziwienie jest dosyć powszechne. Również w firmie. – Wciąż bardzo bawi mnie moment, kiedy zdejmuję kask i okazuje się, że jeden z członków brygady to kobieta – opowiada pracowniczka TAURON Dystrybucji. - Miny kolegów z pogotowia energetycznego są wtedy bezcenne. To raczej zabawne i elektromonterki to nie zniechęca. Wręcz przeciwnie, tryska zapałem i energią. Ma też plany. - Kiedyś chciałabym zrobić tytuł mistrza. Mam już uprawnienia dotyczące eksploatacji, dozoru i pomiarów, czyli mogę się podpisywać pod protokołami jako elektryk uprawniony. Oliwia Lechkun ma też pakiet innych uprawnień, jak choćby z eksploatacji ciepłowniczej czy operatora koparko-ładowarki do 30 ton ładowności. W przyszłości chciałaby jeszcze zrobić prawo jazdy na ciężarówkę.  

Jak nie praca, to co? 

Oliwia Lechkun uwielbia swoją pracę, ale poza tematami energetycznymi ma też inne zainteresowania.  

– Bardzo lubię majsterkować przy samochodach i to najchętniej robię w wolnym czasie – zdradza. -  Na swoim podwórku mam dwa auta, którymi z przyjemnością się zajmuję. Motoryzacja jest moją drugą największą pasją zaraz po pracy. Jeśli potrzebuję sportowych wyzwań, najchętniej wybieram siłownię. 

Kim jestem?

Absolwentka technikum elektrycznego w Kluczborku. Już w trakcie szkolnych praktyk w TAURON Dystrybucji wiedziała, że dobrze wybrała zawód. Pierwszą pracę podjęła w prywatnej firmie jeszcze jako uczennica, potem była duża firma i stanowisko w utrzymaniu ruchu. Obecnie jest elektromonterem telemechaniki w opolskim oddziale TAURON Dystrybucji. Przeglądy okresowe, naprawa urządzeń, usuwanie awarii – zadania zmieniają się w zależności od bieżących potrzeb. To co sprawia jej największą przyjemność, to praca w terenie. 

   

                                                                                                                       Małgorzata Wróblewska-Borek 

Czytaj MegaMocne historie o pracownikach Obszaru Dystrybucji w każdą środę w Dzienniku Zachodnim, Nowej Trybunie Opolskiej, Gazecie Wrocławskiej, Gazecie Krakowskiej oraz w Tauronecie: E-prenumerata wybranych regionalnych gazet (sharepoint.com).