Moja strzelecka pasja

Moje życie to nieustanna podróż, a pasja do broni i strzelectwa sportowego stanowi jej serce i duszę. Jestem zawodnikiem klubu WKS Wawel Kraków, który od lat oddaje się rygorowi i precyzji dyscypliny TRAP, czyli strzelectwa do rzutków. 

Trap, ta forma strzelectwa, która wzbogaca program olimpijski od 1900 roku. Dzielę się z pasją historią tego technicznego sportu, w którym strzela się do pomarańczowych talerzyków o średnicy 11 cm, wystrzeliwanych z prędkością 110 km/h z odległego bunkra, by pokonać 76 metrów w powietrzu. To rygorystyczna dyscyplina, która wymaga perfekcyjnej koordynacji wzrokowo-ruchowej.

Jak to się zaczęło? 

Od najmłodszych lat miałem kontakt z bronią, a pierwsze strzały oddałem w wieku 16. lat, gdy ojciec wprowadzał mnie w tajniki myślistwa. To na strzelnicy Kraków - Pasternik spotkałem mojego przyszłego trenera, Roberta Młodzianowskiego, z którym od tamtego czasu łączy mnie zarówno sportowa pasja, jak i osobista przyjaźń.

W mojej młodości podróżowałem po Europie, rywalizując z najlepszymi na międzynarodowych zawodach. Niestety, okoliczności życiowe zmusiły mnie do przerwy w strzelectwie. W 2023 roku moja żona, zainspirowana moją pasją, namówiła mnie do powrotu po 13-letniej przerwie. Wróciłem do klubu WKS Wawel, wspierając odbudowę sekcji strzelectwa śrutowego i przejmując jej kierownictwo.

Plany na przyszłość

W 2023 roku, podczas Mistrzostw Polski Open w Kochcicach, wraz z dwoma kolegami zdobyłem drużynowe mistrzostwo Polski. Indywidualnie zająłem 4. miejsce, przegrywając tylko w dogrywce o srebrny i brązowy medal. To osiągnięcie, zwłaszcza po tak długiej przerwie, zaskoczyło nawet mnie samego.

W nadchodzącym roku planuję wziąć udział w międzynarodowych zawodach we Włoszech, Czechach, na Słowacji i w Niemczech. Jak pogodzę to z życiem rodzinnym i zawodowym? To pytanie jeszcze pozostaje otwarte, ale jestem pewny, że znajdę sposób. Strzelectwo dla mnie to nie tylko sport – to sposób na życie, motywujący mnie do ciągłego rozwoju i pokonywania wyzwań.

Kim jestem? 

Nazywam się Janusz Kumala, pracuję w spółce TAURON Obsługa klienta na stanowisku doradcy ds. Obsługi Klienta. Moja praca to nie tylko znajomość procedur i produktów, ale także umiejętność empatycznego podejścia do potrzeb klienta. Służę fachową pomocą w rozwiązywaniu problemów czy udzielaniu informacji, potrafię również słuchać klienta i zrozumieć jego perspektywę.

Janusz Kumala