Wycieczka? Zawsze z aparatem

sie 21 2023

Marek Koniorczyk fotografią pasjonuje się od dziecka. Przez lata nie tylko poznawał kolejne stopnie wtajemniczenia, zmieniał sprzęt i doskonalił warsztat, ale doprecyzował też swoje zainteresowania. Specjalizuje się w fotografii krajobrazowej, czemu sprzyjają zachwyt nad przyrodą i kierującymi nią zjawiskami oraz zamiłowanie do górskich wędrówek.

burza02

- Mój tata miał aparat Zenit E na film małoobrazkowy 35 mm, ze światłomierzem zewnętrznym selenowym i jednym obiektywem 58mm/2.0. Moja ciekawość i chęć poznania, „co w trawie piszczy” spowodowała, że przejąłem ten aparat i tak się zaczęło. Oczywiście tata tłumaczył mi czym jest przesłona, czas naświetlania itd. Miałem też wiekową książkę o fotografii, z której czerpałem wiedzę - wspomina pracownik TAURON Dystrybucji. Fotograficzne zainteresowania pana Marka nie słabły, dlatego kupił lepszy aparat, a na 16-te urodziny dostał powiększalnik.  – Pamiętam, że byłem w siódmym niebie, nie musiałem pożyczać od kuzyna i mogłem sobie urządzić własną ciemnię. Każde oszczędności przeznaczałem na filmy do aparatu, papier fotograficzny, wywoływacze, utrwalacze itp. i eksperymentowałem – wspomina pan Marek. Jeszcze w technikum kupił lustrzankę z obiektywem typu ZOOM, potem pierwszy aparat cyfrowy i wreszcie kolejny, wyższy model, którego używa do dziś.

krywe cerkiew

Uwiecznić wspomnienia

Fotografia ma wiele odsłon: makro, portretowa, krajobrazowa, nocna, stereoskopowa. Wybór jednej ulubionej zabiera czasami lata. - Dużo chodzę po górach, mam ulubione miejsca z przepięknymi widokami, nasycam oczy krajobrazem, szczególnie o wschodzie lub zachodzie słońca i to właśnie w tej dziedzinie fotografii czuję się najbardziej swobodnie. Lubię wspominać, a fotografia daje właśnie takie możliwości, robiąc zdjęcie zatrzymujemy w kadrze obraz – wyjaśnia pan Marek.  

By rozwijać swoje umiejętności, Marek Koniorczyk uczestniczył kilkakrotnie w specjalnych warsztatach fotograficznych, gdzie pasjonaci fotografowania krajobrazu wymieniają się doświadczeniem i korygują błędy. To tam przekonał się, że zrobienie dobrego zdjęcia nie ogranicza się do naciśnięcia spustu migawki. Czas, światło, ujęcie, odpowiedni obiektyw, filtr – wszystko ma znaczenie.

krokusy

Technika to nie wszystko

Technika fotograficzna wciąż się rozwija. Aparaty bezlusterkowe, coraz mniejsze gabaryty i coraz większe możliwości. Udane zdjęcie można zrobić nawet telefonem komórkowym i jeszcze dzięki licznym serwisom społecznościowym puścić je w przestrzeń bezpośrednio z trasy. A co z fotografią klasyczną, robioną aparatem? – Jest na pewno bardziej czasochłonna.  Zdjęcie trzeba zgrać z karty pamięci, obrobić w programie graficznym, dopiero wtedy dostajemy produkt finalny. Zrobienie zdjęcia przez duże „Z” to jeszcze bardziej złożony proces. Kiedyś siedziało się w ciemni, obliczało czas naświetlania papieru powiększalnikiem, dobierało się gradację papieru, retuszu dokonywało ołówkiem na negatywie. Teraz taką ciemnię mamy w komputerze. Obróbek dokonujemy w specjalnym programie graficznym, ale nadal liczy się wiedza i doświadczenie – uważa pan Marek.

paź

 Na szlak zawsze z aparatem!

Górskie wypady to zawsze okazja do uwiecznienia jakiejś chwili czy urzekającego krajobrazu. Dlatego pan Marek na szlak nie rusza bez aparatu. Czasami to właśnie zdjęcie jest głównym celem wycieczki. Wtedy trzeba prześledzić prognozy pogodowe. – Fotograf idzie w góry, gdy pogoda się psuje. Dlaczego? Zachód czy wschód słońca, gdy na niebie nie ma nawet jednej chmurki jest po prostu nieciekawy – wyjaśnia. Przez lata fotograficznej pasji pracownik TAURON Dystrybucji dorobił się pokaźnego archiwum. Klisze fotograficzne czarno-białe i kolorowe, zdjęcia cyfrowe na płytach DVD i od jakiegoś czasu na dyskach przenośnych – jest tego sporo. W swojej ogromnej kolekcji ma też ulubione zdjęcia. Jakie? Takie, z którymi wiążą się jakieś wspomnienia czy historia lub zrobione były w nieoczywistych warunkach. Może kiedyś zobaczymy je na jakiejś autorskiej wystawie?

strumyk

 

Kim jestem?

Marek Koniorczyk pracuje w TAURON Dystrybucji w Oddziale Bielsko-Biała - Region Wadowice. Z energetyką związany jest od 25 lat. Zaczynał w Wydziale Utrzymania i Usług, potem był Posterunek Energetyczny i do niedawna stanowisko mistrza ds. Sieci średnich i niskich napięć. Obecnie jest starszym mistrzem w Jednostce Terenowej Kęty. Jak sam podkreśla, jako ciekawy świata i nowinek mężczyzna, interesuje się wszystkim po trochu. Elektronika, majsterkowanie, biwakowanie na dziko, górskie wędrówki – to aktywności, które przynoszą mu radość i wytchnienie.   

 

Małgorzata Wróblewska-Borek

Czytaj MegaMocne historie o pracownikach TAURON Dystrybucji w każdą środę w Dzienniku Zachodnim, Nowej Trybunie Opolskiej, Gazecie Wrocławskiej, Gazecie Krakowskiej oraz w Tauronecie: E-prenumerata wybranych regionalnych gazet (sharepoint.com).