Nowe technologie mięśni

cze 20 2023

Większość ludzi kulturystykę kojarzy z Arnoldem Schwarzeneggerem, który wszedł do świata show businessu, dzięki tej dyscyplinie. Kulturystyka to od wielu lat pasja Damiana Dobosza, pracownika TAURON Nowe Technologie.

mięsnie

Każdy, kto pamięta klasyki filmowe lat 80-tych ubiegłego wieku z udziałem Arniego, z pewnością pamięta też jego potężny biceps. Filmy takie jak: „Conan Barbarzyńca”, „Terminator”, „Predator” – czy ktoś inny lepiej sprawdziłby się w tych rolach? W szczytowej formie aktor miał w bicepsie imponujące 56 cm. Ja poszedłem w kierunku kulturystyki klasycznej. Gabaryty trochę mniejsze, ale ogrom pracy, którą trzeba włożyć, aby osiągnąć satysfakcjonujące rezultaty jest podobny.

Zabijanie nudy sztangą i hantlami

Początki mojej przygody z kulturystyką sięgają czasów studenckich i, jak bywa z większością pasji, ta również pojawiła się przypadkowo. Studiowałem dziennie, część zajęć odbywała się w porze dopołudniowej, a reszta po południu. Musiałem więc coś zrobić z kilkugodzinnym okienkiem. Tak się złożyło, że w pobliżu uczelni otwarto klub fitness. To właśnie tam postanowiłem spędzać czas w oczekiwaniu na kolejne zajęcia. Czy miałem predyspozycje do uprawiania tej dyscypliny? Wyglądałem, jak większość moich rówieśników – szczupły gość, który miał problemy raczej ze zdobywaniem kilogramów niż z ich traceniem. Ze sportem byłem „za pan brat” od niepamiętnych czasów. Przed kulturystyką uprawiałem jedną z ekstremalnych odmian kolarstwa górskiego z ang. downhill. To zajęcie wymagało wypracowania pewnej siły i motoryki. Dlatego, kiedy pojawiłem się na siłowni, mój organizm zaskakująco dobrze zareagował na trening siłowy. Rozrastałem się szybciej niż moi koledzy, z którymi zaczynałem wyciskanie sztangi.

Jesteś tym, co jesz

Szybko przekonałem się, że fundament kulturystyki znajduje się w kuchni. Odpowiednia dieta to podstawa – żywność jak najmniej przetworzona, bogata w białko i przyjmowana z odpowiednią regularnością. Trening siłowy to tylko jeden z elementów całej układanki, bo kulturyści wcale nie spędzają całego dnia na siłowni. Równie ważne są: odpoczynek, właściwa regeneracja i odpowiednia ilość snu. Stąd tak ważna jest samodyscyplina, z której powinna wynikać powtarzalność. Intensywność treningów wzrasta wraz ze zbliżaniem się terminu zawodów. Tuż przed nimi ćwiczę maksymalnie 2,5 godziny dziennie w dwóch sesjach – porannej i wieczornej. Przed samymi zawodami mam tylko jeden cel – zająć jak najlepsze miejsce w swojej kategorii.

Nie wielkość, a proporcje

Podczas zawodów jurorzy przywiązują kluczową wagę do odpowiednich proporcji. Zwracają też uwagę na takie elementy sylwetki kulturysty, które dla laika byłyby zupełnie nieistotne. Dlatego każdy kulturysta, mając już pewną bazę, będzie pracował głównie nad poprawą detali. Dla jednego zawodnika problemem będzie praca nad mięśniami nóg, inny musi dłużej pracować nad brzuchem. Ja przez długi czas miałem problem z rozbudową klatki piersiowej. Z tym też sobie poradziłem, czego najlepszym dowodem są puchary i medale przywożone z kolejnych zawodów. W kwietniu w Kielcach wywalczyłem tytuł Mistrza Polski w kategorii do 175 cm, a w klasie open stanąłem na drugim stopniu podium. Sam nie wiem, która nagroda za ten sukces jest cenniejsza: okazały puchar czy powołanie do Reprezentacji Polski na Mistrzostwa Europy w Hiszpanii?

Moje kulturystyczne marzenie nie jest czymś wyjątkowym w gronie podobnych mi osób. Chyba każdy kulturysta chciałby wziąć udział w wydarzeniu Arnold Sports Classic, organizowanym przez Arnolda Schwarzeneggera. To impreza, w której mogą wziąć udział wyłącznie zaproszeni przez aktora zawodnicy. Zdobyć tam laur to byłaby wielka rzecz.

Kim jestem?

Nazywam się Damian Dobosz, od marca br. pracuję w Biurze Elektromobliności w spółce TAURON Nowe Technologie jako specjalista wiodący ds. zarządzania projektami. Zajmuję się poszukiwaniem i implementacją innowacji na rynku ładowarek pojazdów elektrycznych, dążąc do tego, aby TAURON stał się liderem innowacyjności na rynku dostawców energii dla pojazdów elektrycznych. Dodatkowo do zakresu moich zadań należy również wsparcie zespołu wdrożeniowo-serwisowego.

Damian Dobosz 

Czytaj MegaMocne historie o pracownikach TAURONA w każdą środę w Dzienniku Zachodnim, Nowej Trybunie Opolskiej, Gazecie Wrocławskiej, Gazecie Krakowskiej oraz w Tauronecie: E-prenumerata wybranych regionalnych gazet (sharepoint.com).