Dzisiaj góry, jutro morze

Mam na imię Aneta Wajs, pracuję w spółce Wsparcie Grupa TAURON na stanowisku Koordynatora ds. Kadr. Od kilku lat razem z mężem prawie każdą wolną chwilę poświęcamy na podróżowanie i poznawanie nowych zakątków naszego kraju. Kiedy inni mnie pytają, dlaczego to robię mówię im że „Podróżujemy nie po to, by uciec przed życiem, ale by życie nam nie uciekło”.

Kiedy dzieci były małe, aby zapewnić im rozrywkę, w każde wakacje pakowaliśmy plecaki i namiot, wyznaczając trasy naszych niestandardowych podróży. Osiem lat temu nasz rodzinny namiot zamieniliśmy na przyczepkę campingową – NIEWIADÓW, coraz rzadziej spotykaną, produkowaną w Polsce od 1973 roku. Przyczepka stała się „oczkiem w głowie” mojego męża, który każdy wolny czas poświęca na jej renowację i ulepszenia. Samodzielnie zamontował m.in. wygodne łóżko i zainstalował solary na dachu, które rozświetlają mrok nocy.

Nic nie ogranicza naszej wolności, poszukiwania nowych przygód i miejsc do odkrycia. Zdobywamy szczyty górskie, szukamy białych dam, zwiedzając ruiny zamków, pływamy w morzu. Dzięki takiej mobilności możemy sobie pozwolić, aby w jednym dniu zasypiać patrząc na góry, a w drugim podziwiać zachodzące słońce nad morzem. Ograniczyć może nas tylko nasza wyobraźnia i liczba dni urlopowych, ale od tego są weekendy. Podróżowanie z przyczepką ma także dodatkowe zalety związane z poznaniem nowych, ciekawych ludzi, którzy podzielają nasze zainteresowania. Miłośnicy przyczep campingowych mają wspólne zjazdy, a społeczność caravaningowa jest przyjazna i otwarta. Ostatni zlot, na którym doskonale się bawiliśmy, odbył się w połowie czerwca w rejonie pięknych okolic Jury Krakowsko-Częstochowskiej.

Dzięki takiej możliwości podróżowania nie musimy się martwić o hotelowe rezerwacje. Nie uzależnia nas nawet pogoda, która czasem potrafi być kapryśna, ale w takim wypadku zmiana kierunku podróży nie jest problemem. Cytując klasyka „Gdy raz połknie się podróżniczego bakcyla, to nie ma lekarstwa. Wiem, że będę szczęśliwie chory do końca moich dni”.

Wszystkim życzę wielu przygód i niezapomnianych chwil podczas podróży Waszych marzeń.

 

Aneta Wajs 

Czytaj MegaMocne historie o pracownikach TAURONA w każdą środę w Dzienniku Zachodnim, Nowej Trybunie Opolskiej, Gazecie Wrocławskiej, Gazecie Krakowskiej oraz w Tauronecie: E-prenumerata wybranych regionalnych gazet (sharepoint.com).