ekoPorady #16 - jakie warzywa mrozić na zimę?

wrz 16 2020

Wraz z nadejściem jesienno-zimowej pory, zapasy zgromadzone w zamrażarce okazują się prawdziwym skarbem. Przywodzą na myśl ciepłe, wiosenne dni, urozmaicając przy tym nasze potrawy swoim wyjątkowym aromatem.

Jakie warzywa zamrozić i jak je później wykorzystać?

  • Mrożona natka pietruszki – korzeń pietruszki – do zup, sosów itp. Natkę wystarczy umyć, odsączyć, posiekać na drobno i umieścić w plastykowych pojemniczkach. Łatwiej ją później wyciągać niż z woreczka. Można również wykorzystać pojemniczki/woreczki do robienia kostek lodu – i przygotować sobie takie pietruszkowe kostki. Korzeń pietruszki – wcześniej obrany ze skórki, warto pokroić w kostkę lub słupki i również zamrozić w odpowiedniej wielkości pojemniku. 
  • Mrożony koper– można potraktować go, jako podstawowy składnik sosu, dodać do zupy. Pięknie pachnie i smakuje jeszcze lepiej. Należy z nim postąpić podobnie, jak z natką pietruszki.

frozen-food-1082209_1920.jpg

  • Mrożona natka selera – korzeń selera. Seler ma dość intensywny smak – zwykle dodaję go do zupy w ilości minimalnej. Natkę zamrażam w formie siekanej, korzeń w większych słupkach.
  • Mrożony por – zupa z dodatkiem pora zyskuje na smaku. Por myję, odcinam korzonki i większą część "liści". Resztę kroję w talarki – i w takiej formie zamrażam. 
  • Mrożona fasolka szparagowa – nie tylko do zupy się przyda, ale również, jeśli zamrozicie większą ilość – można ją później ugotować i przygotować z bułką i masłem;) Myję fasolkę – byle nie była stara, bo wtedy pojawiają się "nikti" (łyko)  i trudno ją jeść – odcinam końcówki. Kroję na większe fragmenty. Odsączam, czekam aż wyschnie, pakuję do woreczków, a następnie wkładam do zamrażarki.
  • Mrożony brokuł i kalafior– z nimi postępuję podobnie jak z fasolką – tyle, że zamrażam w postaci różyczek. Wykorzystuję głównie do zup.
  • Mrożona marchew – umyta, oczyszczona, pokrojona w kostkę – nie może zabraknąć jej w zupie. 

Zamrażanie warzyw – kilka rad

W czym zamrażać? Do mrożenia wybierajmy specjalne woreczki i pojemniki. Jeśli woreczki nie są wystarczająco mocne – grozi nam przypadkowe rozsypanie zawartości po całej zamrażarce. Podobnie - jeśli pojemnik pęknie w niskiej temperaturze. Używając produktów dedykowanych do mrożenia, unikniemy w ten sposób także innego problemu – dana mrożonka nie przesiąknie zapachem innych produktów z zamrażarki. Pamiętajmy też, aby dokładnie usuwać powietrze z woreczków przed ich zamknięciem/zawiązaniem.

Proste wyszukiwanie mrożonek. Opisujmy woreczki i pojemniczki z mrożonkami – co w nich jest i od kiedy. Dzięki temu nie będziemy musieli opróżniać połowy zamrażarki w poszukiwaniu interesujących nas w danej chwili mrożonek.

Mrożonki w zestawie. Jeśli mamy swoje ulubione zestawy ziół, warzyw – warto przygotować pakiety. Wystarczy połączyć ulubione składniki w zestawy "na zupę" i w takiej formie zamrozić w woreczkach. Warzywa pokrójmy w kostkę, słupki, albo np. zetrzyjmy na tarce o dużych oczkach. Dzięki temu będziemy mieli produkt analogiczny do tego, który możemy kupić w sklepie, z tym, że w tańszej i zdrowszej wersji.

Blanszowanie warzyw przed zamrożeniem. Część osób praktykujących zamrażanie warzyw przed zamrożeniem poleca je blanszować, czyli zanurzyć we wrzątku (na ok. 2-3 minuty), a następnie w zimnej wodzie, aby je ochłodzić (ok. 5 minut). Zabieg ten ma pomóc zachować na dłużej naturalny smak i konsystencję warzyw. 

Mrożenie warzyw charakteryzujących się dużą zawartością wody – nie każdemu smakują. Bywa, że po rozmrożeniu warzywa takie przypominają nieco papkę np. ogórki krojone w plastry. Możemy jednak spróbować i sprawdzić, czy taka forma nam odpowiada.