Cztery kolejne jeże wróciły na wolność. Sympatyczne zwierzęta jesienią i zimą przeszły rekonwalescencję w domu pracownika TAURONA – Piotra Gleńska. Tym razem, sympatyczne kolczaki trafiły do zarośli w Paruszowcu, dzielnicy Rybnika.
TAURON od kilku lat pomaga jeżom. Jeden z pracowników firmy wspiera kolczastych rekonwalescentów, zapewniając im warunki pozwalające wrócić do pełni sił. TAURON z kolei, funduje zwierzętom specjalne domki, prowadzi kampanie informacyjne, organizuje lekcje w szkołach uwrażliwiające dzieci i młodzież na potrzeby środowiska.
Piotr Gleńsk, pracownik TAURONA, od pięciu lat pomaga jeżom. Stworzył okresowy azyl dla tych zwierząt. Jeśli jeże wpadły w kłopoty, są chore, w domu Pana Piotra odzyskują dobrą formę, by wrócić do naturalnego środowiska. Pracownik TAURONA jest również konstruktorem i budowniczym unikatowych domków dla jeży. Dzięki wsparciu firmy powstało już kilka schronisk, w których te zwierzęta są umieszczane po rekonwalescencji. Te specjalne budowle są lokowane w bezpiecznych i odludnych miejscach. Dotychczas udało się uratować ponad 40 jeży.
- Człowiek to tylko cząstka środowiska naturalnego i od jeża wiele może się nauczyć, bo jeż to mądry nauczyciel przyrody. Środowisko dla energetyki to zadanie priorytetowe – tłumaczy Łukasz Zimnoch, rzecznik prasowy TAURON Polska Energia. - Dlatego TAURON od lat wspiera pracownika, który w swoim domu pomaga poszkodowanym kolczakom. Jako firma zarządzamy elektrowniami wiatrowymi, hydroelektrowniami i przyłączamy tysiące przydomowych instalacji fotowoltaicznych, jako dobry obywatel społeczności lokalnych pomagamy bocianom i jeżom - dodaje rzecznik TAURONA.
Jak zostać przyjacielem jeży?
Załączniki